Czym różnią się zbiorniki LPG – naziemny i podziemny?

Dziś zajmiemy się jednym z najczęstszych dylematów, przed którymi stają osoby planujące zakup zbiornika na gaz: który zbiornik jest lepszy – naziemny czy podziemny?

Pierwsza istotna kwestia to różnica w mocy odparowania.

Zbiornik naziemny poddawany jest działaniu pogody. Latem nie ma to aż takiego znaczenia. Przy temperaturze 15 stopni Celsjusza ze zbiornika naziemnego o pojemności 4800 litrów odparowanie wynosi 460 kW. Zimą natomiast, kiedy na dworze mamy temperaturę -15 stopni Celsjusza, jest to już tylko 60 kW. Dlatego wielkość zbiornika, na podstawie jego zimowego odparowania, musi być dobrana do mocy palnika. 

Zbiornik podziemny z kolei, jak sama nazwa wskazuje, jest wkopany w grunt. Tu temperatura jest stała, co sprawia, że proces odparowywania jest bardziej przewidywalny – do zbiornika 4800 l można podłączyć do niego urządzenia o mocy prawie 200 kW.

Druga kwestia to odległości i strefy bezpieczeństwa.

Zbiornik naziemny wymaga większej odległości od budynków i innych struktur z powodu ryzyka pożaru czy eksplozji, które zdarzają się ekstremalnie rzadko – ale jednak się zdarzają.

Zbiornik podziemny, dzięki swojemu umiejscowieniu, posiada, strefy bezpieczeństwa dwukrotnie mniejsze niż naziemny. Jest to szczególnie korzystne na niewielkich działkach.

Trzecia kwestia to estetyka.

Zbiornik naziemny jest widoczny, co może zakłócać poczucie estetyki u niektórych inwestorów. Zbiornik podziemny jest ukryty, co sprawia, że jest niewidoczny i nie wpływa na odbiór krajobrazu. Można na ziemi, pod którą jest wkopany, stworzyć na przykład nasadzenia – zyskuje się dodatkowe miejsce na działce.

Czwarta kwestia to koszty, metody i częstotliwość badań UDT

Dla zbiornika naziemnego w przepisach przewidziano następujące badania:

• Rewizję zewnętrzną, którą trzeba zrobić co 3 lata
• Wymianę zaworu bezpieczeństwa, którą robi się co 9 lat
• Rewizję wewnętrzną co 12 lat
• oraz próbę ciśnieniową, powtarzaną co 12 lat. 

Tu można zastosować metodę uproszczoną, polegającą na badaniu grubości ściany zbiornika od zewnątrz – zastosowanie tej metody to oszczędność nawet trzech tysięcy złotych.

Przy zbiorniku podziemnym największa różnica polega na tym, że rewizja wewnętrzna musi być wykonana co 6 lat, a nie 3, a próba ciśnieniowa co 6 lat, a nie 12. W tym drugim przypadku można zastosować ochronę katodową, która pozwala na wykonanie próby ciśnieniowej dopiero po 12 latach. Niestety dla zbiornika podziemnego nie można zastosować procedury uproszczonej, co oznacza konieczność napełnienia zbiornika wodą i koszty, o których wspomniałem przed chwilą.

Piąta kwestia to możliwość uszkodzenia mechanicznego.

Zbiornik naziemny jest narażony na uszkodzenia zewnętrzne, takie jak uderzenia pojazdami czy działania wandali. 

Zbiornik podziemny chroniony jest przed większością zagrożeń mechanicznych dzięki umiejscowieniu pod ziemią.

Szósta kwestia to cena.

Zbiornik naziemny jest zazwyczaj tańszy w zakupie i instalacji. Zbiornik podziemny, ze względu na specjalną powłokę, jest droższy o około 15% od zbiornika naziemnego oraz wymaga zastosowania montażu ochrony katodowej, której koszt to około 1000 złotych. Dodatkowo trzeba się przygotować na większe koszty związane z kopaniem i przygotowaniem miejsca oraz z większymi kosztami demontażu. 

Siódma kwestia to badanie warunków gruntowo-wodnych

Zbiornik podziemny należy przysypać warstwą minimum 60 cm ziemi po zasypaniu. Oznacza to, że żeby schować zbiornik zupełnie w gruncie, trzeba go zakopać na głębokości około 2 m. Do tak głębokiego naruszenia warstwy ziemi potrzebne są badania warunków gruntowo-wodnych, zwane geologią. Jest to koszt od 1000 zł w górę. Jeżeli nie wykonamy tych badań, możemy zagłębić zbiornik w gruncie na maksymalnie 1 m. To oznacza, że będziemy musieli na działce usypać pryzmę o wysokości około 1 m. Całe to działanie ma zapobiegać wypchnięciu zbiornika na powierzchnię, w razie gdyby wody gruntowe podeszły wysoko.

W przypadku, gdy wody gruntowe są bardzo wysoko i z geologii wynika, że zbiornika nie można zagłębiać pod ziemią, ale działka jest na tyle mała, że zbiornik podziemny jest jedynym rozwiązaniem, stosuje się metodę kopcowania zbiornika. Polega ona na tym, że stawia się go na poziomie gruntu i buduję dużą pryzmę, zapewniającą odpowiednią izolację cieplną – to osiemdziesiąt centymetrów ziemi dookoła zbiornika.

Podsumowując, wybór między zbiornikiem naziemnym a podziemnym zależy od indywidualnych potrzeb i preferencji. Ważne jest, aby rozważyć wszystkie czynniki i zainwestować świadomie. Warto rozważyć obie opcje. Mimo różnic w kosztach, dla wielu osób wartość estetyczna i różnice w przepisach bezpieczeństwa przy zbiorniku podziemnym rekompensują wyższe wydatki instalacji. A jak będzie w Twoim przypadku?

Chcesz wiedzieć więcej o korzyściach płynących z ogrzewania propanem? A może masz swoje przemyślenia dotyczące wyboru zbiornika lub wątpliwości, o których chcesz porozmawiać? Napisz w komentarzu!