Skąd pochodzi LPG?

Dziś zagłębimy się w temat, który jest zarówno ważny, jak i fascynujący. Skąd właściwie bierze się LPG, ten wszechstronny gaz, którego używamy na co dzień do gotowania, ogrzewania, a nawet napędzania naszych aut?

Skąd pochodzi LPG?

W jednym z poprzednich odcinku mówiłem o tym, czym jest LPG i jakie ma zastosowania. Dziś skupimy się na tym, skąd się bierze i jak trafia na polski rynek. LPG, czyli skroplony gaz węglowodorowy, to głównie mieszanka propanu i butanu. Jego główne źródła to:

1. Rafinacja ropy naftowej.
   W trakcie przetwarzania ropy naftowej w rafineriach jako produkt uboczny otrzymujemy LPG. Proces ten jest złożony i opiera się na destylacji frakcyjnej, gdzie przy różnych temperaturach oddzielane są od siebie poszczególne frakcje węglowodorów.
   
2. Wydobycie z podziemnych złóż.
   Tutaj LPG jest pozyskiwany w procesie oczyszczania gazu ziemnego, gdzie od metanu oddzielane są cięższe węglowodory, w tym właśnie LPG.

Producenci propanu w Polsce
W Polsce głównymi producentami gazu płynnego są Rafinerie Grupy Orlen, Grupa Lotos – obecnie Aramco oraz PGNiG. Te podmioty odpowiadają za większość krajowej produkcji LPG. Co ciekawe, tylko 15-20% naszego krajowego zapotrzebowania na LPG jest pokrywane przez produkcję wewnętrzną. To oznacza, że resztę musimy importować.

Import LPG do Polski
Import LPG do Polski odbywa się na kilka sposobów. Jakich?

1. Drogą morską – główne porty, takie jak Gdańsk, Gdynia czy Szczecin, które pełnią kluczową rolę w odbiorze LPG, który przypływa do nas z krajów skandynawskich czy Wielkiej Brytanii.

2. Koleją, która odpowiada za około połowę naszego importu głownie z kierunku wschodniego. Rosyjski gaz to dalej ok. 50% rynku LPG w naszym kraju.

3. Transportem drogowym, który choć nie jest tak spektakularny, jak import morski czy kolejowy, również pełni istotną rolę, zwłaszcza w kontekście dostaw z krajów sąsiadujących.

Warto wspomnieć, że Polska Organizacja Gazu Płynnego podaje, iż w ostatnim roku wzrósł reeksport gazu LPG, a największym odbiorcą w ostatnim czasie była Ukraina. To tylko kawałek ogromnej układanki, jaką jest rynek LPG w Polsce i na świecie. W kolejnych odcinkach przyjrzymy się bliżej samym procesom technologicznym pozyskiwania LPG, a także metodom ich importu.
Mnie osobiście dziwi tylko, że w dalszym ciągu kierunek wschodni jest najpopularniejszym kierunkiem – mimo zapewnień rządu, że nie będziemy kupowali żadnego gazu ani paliw z Rosji.

A jakie są Twoje przemyślenia? Daj znać w komentarzu.